Spalarnie odpadów? Na to hasło każdy myśli o niebezpiecznych spalinach zanieczyszczających środowisko, trucicielach. Spalanie odpadów w domowym piecu? „Normalka” w wielu domach. A tak naprawdę spalarnie odpadów nie stanowią dużego zagrożenia, w odróżnieniu do spalania odpadów na własną rękę, co znacząco zanieczyszcza środowisko truje wszystkich dookoła.
SPIS TREŚCI
Czym jest spalarnia odpadów?
Spalarnie odpadów to przemysłowe zakłady, w których odbywa się proces termicznej utylizacji – spalania – odpadów komunalnych, przemysłowych, niebezpiecznych oraz osadów ściekowych. Bardzo często otrzymywana ze spalania energia elektryczna i cieplna jest dalej wykorzystywana, na przykład w samej spalarni. Dlatego można spotkać też inne określenia: elektrociepłownie odzyskujące energię z odpadów lub elektrociepłownie opalane odpadami czy paliwami z odpadów.
Zagrożenia?
Panuje powszechne przekonanie, że spalarnie odpadów są zagrożeniem. Mieszkańcy nie chcą się godzić na ich budowę w okolicy: spalarnie smrodzą, emitują niebezpieczne gazy i pyły.
Spalanie odpadów, owszem, emituje niebezpieczne gazy (między innymi tlenki siarki SO2 i SO3, chlorowodór HCl, tlenki azotu NOX, amoniak NH?), pyły, oraz związki (dioksyny i furany). Kiedyś nie były one dobrze zabezpieczone, ale obecnie są bardziej bezpieczne niż kominy ciepłowni, silniki spalinowe czy kominy naszych domów. Spalanie np. plastiku w paleniskach
domowych emituje do powietrza wielokrotnie więcej zanieczyszczeń. Kominy takich palenisk są zazwyczaj nisko zlokalizowane. To tzw. niska emisja. Niskie kominy nie mają możliwości wyniesienia zanieczyszczeń na duże odległości. Koncentrują się więc one w powietrzu, którym bezpośrednio oddychamy. W spalarniach natomiast najnowsze instalacje oczyszczania spalin spełniają wymagane prawem rygorystyczne parametry emisyjne, które ograniczają do minimum emisję gazów i pyłów, a kominy są bardzo wysokie. Spalarnie są także znacznie bardziej bezpieczne niż wysypiska śmieci, w szczególności te dzikie, gdzie do otoczenia przedostaje się wiele trujących substancji. Zajmują mniej miejsca niż składowisko, a dzięki
nim zmniejsza się masa odpadów trafiających na składowiska.
Podczas spalania powstają także stałe produkty spalania. Żużel oraz popiół wykorzystuje się dalej w budownictwie drogowym oraz do produkcji płyt betonowych. Odzyskane metale trafiają do hut, gdzie stanowią surowiec do dalszych procesów wytopu. Pozostałe resztki spalania (kilka %) scala się odpowiednimi środkami. Stanowią one odpady niebezpieczne i muszą być składowane na izolowanym składowisku odpadów niebezpiecznych.
Niestety wadą spalarni są wysokie koszty inwestycyjne i eksploatacyjne. Ale ile kosztuje nasze zdrowie i życie?
Artykuł pochodzi z MiniLO&Aniela nr 2/2013.