Centrum Utylizacji Opon Organizacja Odzysku S.A. pełni obecnie kluczową rolę w zbiórce i poddawaniu utylizacji zużytych opon w Polsce. Ponadto działalność spółki przyczyniła się do zmniejszenia ilości zalegających opon na nielegalnych wysypiskach.
Rozmowa z Markiem Sobieckim, prezesem zarządu Centrum Utylizacji Opon Organizacja Odzysku S.A.
LO: Na czym polega działalność Centrum Utylizacji Opon Organizacja Odzysku S.A.?
MS: Centrum Utylizacji Opon Organizacja Odzysku S.A. jest tzw. organizacją odzysku, ustanowioną ustawą z dnia 11 maja 2001 roku o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej i opłacie depozytowej, czyli podmiotem, który w imieniu producentów i importerów opon samochodowych realizuje ich obowiązki w zakresie osiągania prawnie ustanowionych poziomów odzysku i recyklingu odpadów po oponach. Akcjonariuszami Centrum, a zarazem jego największymi klientami, są producenci opon samochodowych, działający na polskim rynku, czyli Bridgestone Sales, Continental Polska, Firma Oponiarska Dębica, Goodyear Polska, Michelin Polska, Pirelli Polska. Działalność Centrum polega na organizowaniu zbiórki zużytych opon na terenie całego kraju i przekazywaniu ich do wybranych instalacji recyklingu i odzysku tych odpadów, a także corocznym rozliczaniu producentów opon, będących klientami Centrum, przed marszałkiem województwa mazowieckiego, z wykonania wymaganych poziomów odzysku i recyklingu.
LO: Czy udaje się realizować wytyczone cele?
MS: Bez większych problemów, w czym niewątpliwie pomaga rosnący popyt na zużyte opony, jako surowiec do produkcji nowych wyrobów gumowych, a także paliwo o bardzo wysokiej kaloryczności w piecach cementowych. W tym drugim przypadku sytuacją sprzyjającą jest fakt, że polskie cementownie mają w większości techniczne możliwości spalania całych opon.
LO: Jak zachęcić społeczeństwo, by zużyte opony z lasów i łąk trafiły w odpowiednie miejsca?
MS: Praktycznie zużyte opony nie trafiają już do lasów i na łąki, gdyż coraz rzadziej samemu wymieniamy opony, a przy wymianie zużyte opony zostają w punktach serwisowych, skąd zabierane są przez firmy logistyczne i przewożone do instalacji odzysku i recyklingu.
LO: Czy to mieszkańcy za to płacą, czy może uzyskują pieniądze za takie działanie? Jakiego rzędu są to kwoty?
MS: Zostawienie zużytej opony w punkcie serwisowym nie wiąże się z żadnymi opłatami. Jest to „odpad poprodukcyjny” zakładu serwisowego, który następnie zabierany jest przez firmę logistyczną, na koszt Centrum, czyli producentów opon. W całym systemie zbiórki i zagospodarowania zużytych opon najbardziej kosztowny jest właśnie ich transport. Producenci opon pokrywają te koszty, zgodnie z zasadą „poszerzonej odpowiedzialności producenta”.
LO: W jaki sposób zagospodarowuje się zużyte opony?
MS: Ponad połowa zużytych opon trafia do cementowni jako paliwo i zagospodarowywana jest w formie odzysku energetycznego. Ale z roku na rok coraz większa ilość zużytych opon jest w Polsce granulowana i wykorzystywana do produkcji nowych wyrobów gumowych. Polska jest największym europejskim producentem pełnych kółeczek do kontenerów śmieciowych, produkowanych właśnie z granulatu gumowego ze zużytych opon. Granulat wykorzystywany jest też do produkcji nawierzchni sportowych (m.in. tzw. „Orlików”), płyt do wykładania placów zabaw dla dzieci, mat hodowlanych, elementów bezpieczeństwa drogowego i wielu innych produktów.
LO: Jaka będzie rola Pana organizacji odzysku w tworzeniu Europy Efektywnej Surowcowo strategia UE 2020 – 2050?
MS: Nasz sposób działania zasadniczo się nie zmieni! Nie ma też potrzeby zwiększania udziału zagospodarowywania zużytych opon w Polsce, gdyż już dziś popyt na zużyte opony przewyższa ich podaż. Natomiast, jeśli zaczną się pojawiać bardziej efektywne technologie zagospodarowywania zużytych opon, to oczywiście będziemy je wspierali, będziemy współpracowali z takimi instalacjami.
LO: Jakie przewiduje się kierunki rozwoju tego rynku?
MS: Prawdopodobnie systematycznie wzrastał będzie udział recyklingu w odzysku zużytych opon w Polsce. I to nie w wyniku zmian prawnych poziomów, lecz poprzez czynniki rynkowe, ekonomiczne. W Polsce rośnie ilość instalacji do granulowania zużytych opon oraz produkcja wyrobów finalnych z granulatu. Recykling będzie więc rozwijał się kosztem odzysku energetycznego, gdyż ilość zbieranych zużytych opon w Polsce będzie rosła już przede wszystkim proporcjonalnie do wzrostu sprzedaży opon nowych.
LO: Pana spółka wyróżnia się na rynku nie tylko najwyższą jakością usług i skutecznością działania, ale także ciekawymi rozwiązaniami marketingowymi. Po wizycie zużytej opony u psychologa, jaką niespodziankę szykuje Pan dla swoich kontrahentów w najbliższej przyszłości?
MS: Na kanałach TVN prezentowany był także nasz inny spot telewizyjny, pod nazwą „Pit Stop”. Poza produkcją spotów staramy się dość szeroko zaistnieć na polu edukacyjnym, poprzez konkursy szkolne, warsztaty szkoleniowe, czy konferencje, w ramach realizowanego od kilku lat programu edukacyjno–szkoleniowego „Gumowy Surowiec”. W bieżącym roku wykazujemy większą aktywność w zakresie warsztatów szkoleniowych dla samorządów, w związku z wejściem w życie nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, nakazującej uwzględnianie m.in. zużytych opon w regulaminach czystości i porządku. W kolejnych edycjach naszych działań edukacyjnych znów wrócimy do współpracy z młodzieżą, w myśl hasła „budowy społeczeństwa recyklingu”. Na koniec chciałbym wspomnieć o naszej najnowszej inicjatywie, podjętej wraz z 4 innymi, największymi w swoich branżach odpadowych, organizacjach odzysku, a mianowicie o Kongresie Recyklingu, który miałby podsumować 10 lat budowy w Polsce systemów gospodarki odpadami, opartych o „rozszerzoną odpowiedzialność producenta” oraz wykreować propozycje rozwiązań na przyszłość.
LO: Dziękujemy za rozmowę.
Źródło: Logistyka Odzysku 2/2013 (7), str.76-77