Firma EKOCEL Sp. z o.o. jest liderem w dziedzinie dostarczania rozwiązań dla firm komunalnych w Polsce. Wchodzi w skład międzynarodowej Grupy Zoeller. Produkty firmy łączą w sobie zaawansowaną technikę, najwyższą jakość wykonania i niezawodność.
Rozmowa z Rainerem Rohler, prezesem firmy EKOCEL Sp. z o.o.
LO: Czym zajmuje się firma EKOCEL i jaka jest jej historia?
RR: Firma została założona w 1997 r. Początkowo zajmowała się produkcją i sprzedażą pojemników stalowych, ocynkowanych. W tym samym roku powstał pomysł sprzedaży śmieciarek, które miały być sprowadzane z Austrii. W końcu zdecydowaliśmy, że z powodu różnic cenowych, rozpoczniemy produkcję śmieciarek w Polsce. Pierwsze pojazdy powstały przy współudziale firmy Sutco Polska, wówczas mającą swoją siedzibę w Sosnowcu. Po pół roku doszliśmy do wniosku, że produkcję i montaż przeniesiemy do Pucka do siedziby firmy EKO CEL, gdzie wciąż trwała produkcja wspomnianych pojemników i elementów do sortowni. Z tą decyzją rozpoczyna się nowy rozdział w rozwoju firmy i idący za tym sukces w działalności. Sprzedaż śmieciarek rozpoczęliśmy od polskich klientów. Dzisiaj jesteśmy największym producentem i dostawcą w Polsce, a także jednym z największych na rynku europejskim. Należymy do grupy Kirchhoff, działającą w wielu obszarach działalności gospodarczej, w tym zwłaszcza: branży samochodowej w zakresie produkcji podzespołów dla pojazdów samochodowych oraz branży komunalnej. Cała grupa Kirchhoff ma ok. 1,3 mld obrotów i 10-11 tys. zatrudnionych osób na świecie.
LO: Jednym z punktów stosowanej polityki Państwa przedsiębiorstwa jest odpowiedzialność za środowisko. W jaki sposób się to objawia?
RR: Nasza proekologiczność to już sam produkt. Nasze śmieciarki służą temu by profesjonalnie i bez uszczerbku dla środowiska przebiegał proces zagospodarowania wytwarzanych przez społeczeństwo odpadów. Nie poprzestajemy na tym. Staramy się cały czas szukać rozwiązań, które będą z jednej strony innowacyjne z drugiej jako priorytet stawiały będą ochronę środowiska. Dlatego wciąż pracujemy nad redukcją hałasu czy emisji CO2 powodowaną przez nasze samochody.
LO: Jak wpływa na działalność Państwa firmy wdrożony System Zarządzania Jakością i Środowiskiem?
RR: Systemy zarządzania jakością czy środowiskiem są kluczowe. Pozwalają uporządkować wiele rzeczy i sprawować nad nimi należytą kontrolę. Ma to szczególne znaczenie w przypadku napraw gwarancyjnych czy reklamacji. U nas w firmie sposób zarządzania współgra idealnie z wymogami w/w norm nie wymaga więc od nas działań, które byłyby uciążliwe czy trudne do spełnienia przez nasz zespół.
LO: Jak w Państwa firmie wykorzystywane są zasoby naturalne oraz w jaki sposób redukuje się obciążenia środowiska?
RR: Oprócz wspomnianej redukcji hałasu, emisji CO2 i pracy nad ergonomią urządzeń, staramy się także badać możliwości zastosowania surowców wtórnych do produkcji naszych wyrobów. Przykładem może być tutaj stal z recyklingu, czy aluminium z ponownego obiegu. Dbamy także o bezpieczeństwo naszych produktów.
LO: Jakie innowacje lub patenty wyróżniają firmę EKOCEL?
RR: Nasze produkty są unikatowe, dlatego tak ciężko ma z nami konkurencja. Przewaga konkurencyjna naszej firmy polega na tym, że każdy z naszych pracowników jest zaangażowany w doskonalenie naszych produktów. Nagradzamy ludzi za ich wkład, za ich pomysły. Dzięki temu każdy dzień pracy naszego zakładu prowadzi nas do lepszych produktów. Dlatego ciężko nam dorównać. Rosnące udziały w rynku są na to dowodem. W obecnym okresie odnotowujemy rekordowe zamówienia na nasze produkty. Jesteśmy za to wdzięczni naszych kontrahentom – czujemy się docenieni na polskim rynku. Zamówienia spływają także z całej Europy.
LO: Jakie technologie wykorzystywane są do produkcji? Czy wykorzystywane są surowce wtórne?
RR: Do produkcji blach częściowo wykorzystywany jest złom. Cały czas pracujemy nad nowymi koncepcjami. Rosnąca wartość surowców naturalnych i ich deficyt na pewno będą powodowały zmiany w tym obszarze.
LO: W jakie projekty zaangażowana jest firma?
RR: Firma współpracuje z uczelniami wyższymi. Chcemy poprzez nasz, wsparcie umożliwić im zdobywanie poza wiedzą teoretyczną, także doświadczenia praktycznego. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie kształcić w Polsce kadry doskonałych fachowców. Materiał jest bardzo dobry.
LO: Jaki jest planowany kierunek rozwoju firmy? Czy planują Państwo jakieś nowe inwestycje?
RR: W obecnej chwili finalizujemy budowę nowego zakładu. Wartość inwestycji planowana jest na 80 mln zł. Dzięki niej potencjał produkcyjny firmy zwiększy się o 100 %. Nowy zakład to nowa organizacja, a nawet nowa filozofia produkcji. Powstanie m.in. śrutownia i lakiernia, gdzie obróbce poddane będą całe zespawane konstrukcje (skrzynia czy odwłok), natomiast automatyczna linia montażowa będzie częściowo zrobotyzowana w procesie spawania. Zakończenie budowy i uruchomienie produkcji na poziomie 1500 pojazdów rocznie zaplanowaliśmy na marzec 2014 r.
LO: Jakie nowe wyzwania dla rynku gospodarki odpadami widzi Pan dla firmy EKOCEL?
RR: Z pewnością wyzwaniem byłoby powstanie społeczeństwa recyklingu, które co do kilograma zagospodarowywałoby każdy odpad – wtedy nasze śmieciarki musiały by zostać przebranżowione. Niestety dla naszego środowiska nie sądzę, żeby miało to szybko nastąpić.
LO: Co chciałby Pan poradzi młodym osobom, którzy czytają Logistykę Odzysku?
RR: Apeluję do nich by szanowali i wykorzystywali możliwość zdobywania wiedzy i doświadczenia. Nic tak nie ubogaca człowieka jak rzetelna i systematyczna praca. Wszystko co dzieje się wokół nas związane jest z ekonomią. Jeśli coś się opłaca to dopiero wtedy będzie realizowane. Młodzi ludzie muszą sobie uświadomić, że ilość powstających odpadów zależy od nich samych. Muszą dbać o taką organizację swojego otoczenia by ekonomia i ekologia szły w tym samym kierunku. Nie jest to łatwe wyzwanie – wymaga zwłaszcza w Polsce wiele wysiłku, zmian organizacyjnych i mentalnych.
LO: Dziękujemy za rozmowę.
Źródło: Logistyka Odzysku 4/2013 (9), str.73
