Kto chce spędzić dobre wczasy, niech w kaszubskie jedzie lasy…

Według legendy Kaszuby swoje piękno zawdzięczają aniołowi, który zatroszczył się o tę krainę, gdy Pan Bóg stwarzał świat. Kiedy zadowolony Bóg zapytał aniołów, jak im się podoba jego dzieło, jeden z nich rozżalony spytał, dlaczego Kaszubom dał tylko jałowe i piaszczyste pola. Pan Bóg wzruszył się jego troską, zajrzał do swojego worka i wytrząsnął jego zawartość nad kaszubską krainą. Jak się okazało, na dnie zostało sporo rozmaitych okruchów – pagórki, rzeki, jeziora, pola, lasy i łąki. Anioł nie spodziewał się, że z resztek może powstać takie piękno. Pozostali aniołowie również nie mogli się nadziwić, a troskliwy anioł otrzymał od tej pory Kaszuby pod swoją opiekę.

Tak mówi legenda, jednak każdy, kto choć raz zawitał w te strony, wie, że – jak w każdej legendzie – jest w tym sporo prawdy. Kaszuby zachwycają licznymi czystymi jeziorami, łączącymi je rzekami i bogatymi w zwierzynę lasami. Dzięki temu, że są one znacznie mniej popularne niż Mazury, możemy cieszyć się spokojem i ciszą, a w wielu zbiornikach wodnych znaleźć rośliny i zwierzęta, których obecność potwierdza niemal zupełny brak skażenia cywilizacją.

Czy jest w Polsce region, w którym możemy znaleźć niemal wszystkie możliwe atrakcje – nie tylko morze, ale i spore wzniesienia, jeziora, rzeki oraz piękne lasy? Oczywiście – to Kaszuby, zwane także Szwajcarią Kaszubską ze względu na swoje wyjątkowe ukształtowanie terenu.

Artykuł pochodzi z SeniorLO 50+ 4/2015.
Zobacz inne artykuły z tego numeru lub POBIERZ cały numer bezpłatnie

2018-07-19T12:24:40+00:00 22 marca 2016|